3 lipca 2012
Coraz głośniej na rynku o planach potentata miedziowego firmy KGHM. Prezes Herbert Wirth zauważa, że praktycznie wszystkie pierwiastki niezbędne do produkcji paneli fotowoltaicznych są w zasięgu koncernu miedziowego. Nic nie stoi więc na przeszkodzie, żeby budować z nich fotoogniwa.
Jeżeli tak poważna firma rozważa wejście na innowacyjny rynek jakim jest produkcja ogniw fotowoltaicznych, to możemy się spodziewać spektakularnych efektów.
– To jest przede wszystkim szukanie nisz, w których pociągniemy przetwórstwo, bo miedź mamy, do indu się przymierzamy, tellur będziemy odzyskiwali, selen odzyskujemy. Pozostają nam jeszcze inne pierwiastki do wykorzystania – wyjaśnia Agencji Informacyjnej Newseria Herbert Wirth.
Kluczowy w kontekście produkcji prądu ze słońca jest tellur. Mamy więc wszystkie składniki, teraz potrzebne jest już tylko właściwe połączenie składników.
Prezes myśli o stworzeniu dachówki fotowoltaicznej: – Zamiast pokrywać dachy zwykłą, ceramiczną, możemy użyć kompozytu mineralnego, czyli fotowoltaicznego panelu i ceramiki. Dlaczego nie? To jest wyzwanie dla nauki.
Gorąco trzymamy kciuki.
kręci mnie wiatr...
Copyright © 2008-2017 AirGenerator