22 maja 2012
Z ogromnym zaciekawieniem przeczytałem informacje, że budynki będą mogły powstawać bez decyzji o warunkach zabudowy. Mało tego planuje się, że nawet bez pozwolenia na budowę! Zacząłem się już zastanawiać czy to dzisiaj przypadkiem nie prima aprilis. To wprawdzie nie potwierdzone jeszcze informacje, ale „Dziennik Gazeta Prawna” poznał projekt założeń nowych przepisów.
Podobno mają w życie wejść przepisy upraszczające procedury i usprawniające proces budowy. Słyszałem o tym, że pracuje się nad takim projektem, ale nie wierzyłem, że to wyjdzie poza mury urzędniczych pokoi. W każdym razie wszystko na to wskazuje, że ktoś rozsądny naprawdę zabrał się do pracy i w końcu będziemy mogli na naszej własnej ziemi robić to co sami chcemy, bez kosztownych i długotrwałych procedur. W konsekwencji tej ustawy wszystkie instalacje i urządzenia pomocnicze będzie można także montować na własnej ziemi bez zbędnych procedur. Nowelizacja ma dotyczyć zarówno prawa budowlanego jak i ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym. To byłby prawdziwy przełom. Rewolucyjny zapis przewiduje, że administracyjna decyzja o pozwoleniu na budowę dotyczyć ma tylko dużych budów (o kubaturze pow. 5 tys. m sześc. lub wysokości pow. 12 m). Przy mniejszych możliwe będzie korzystanie z uproszczonej ścieżki zgłoszenia. Zgody budowlanej nie będzie też blokować brak miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Tym samym żaden urzędnik nie będzie mógł już zabronić montażu wiatraka ponieważ niczego podobnego nie ma w pobliżu!
Koncepcja tych i innych nowych przepisów jest w trakcie konsultacji ze środowiskami budowlańców. Po ich wejściu w życie budowy mają być szybsze i wreszcie uniezależnione od urzędniczego widzimisię. Trzymamy kciuki…
kręci mnie wiatr...
Copyright © 2008-2017 AirGenerator